Kruche babeczki z morelami

Babeczki, które powstały bardzo spontanicznie, gdyż zostało mi trochę moreli do wykorzystania. Nie sądziłam, że babeczki wyjdą takie pyszne. Nie są za słodkie dzięki lekko kwaskowatego nadzienia morelowego. Polecam! :-)

Składniki na ciasto na ok. 5 babeczek:

• 1 i 1/4 szklanki mąki
• 1/4 szklanki cukru
• szczypta soli
• 100g zimnego masła pokrojonego w kostkę
• 1 żółtko z dużego jajka
• ok. 2-3 łyżki zimnej wody

Na blat/stolnicę wysypać mąkę, cukier i sól. Na suche składniki położyć masło i posiekać nożem lub przyrządem do ciasta kruchego ciasta na malutkie kawałki. Kiedy masło będzie w małych kawałkach obtoczonych w mące, dodajemy resztę składników i krótko zagniatamy ciasto. Jeśli ciasto będzie za suche to dodajemy więcej wody, aż powstanie gładkie ciasto. Ciato owijamy w folię spożywczą lub aluminiową i wkładamy do lodówki na min. 1,5h. 

W tym czasie robimy nadzienie.

Składniki na nadzienie:

• 500g moreli (ważone po pokrojeniu czyli bez pestek)
• ok. 4 łyżki miodu
• ok. 5 łyżek wody
• sok z 0,5-1 limonki (do smaku)
• skórka z 0,5-1 limonki (do smaku)

Wodę i miód podgrzewamy w rondelku, aż zacznie wrzeć. Dodajemy morele i na małym ogniu podgrzewamy, aż powstanie "dżem" morelowy. Dodajemy sok z limonki i skórkę do smaku. Odstawić do wystygnięcia. 

Kiedy ciasto będzie schłodzone, a nadzienie ostygnięte zaczynamy robić babeczki. Formę na muffinki wysmarować masłem i oprószyć mąką. Mniej niż połowę ciasta oddzielić od reszty i wstawić do lodówki. 

Ciastem wylepić formę na muffiny i wstawić do piekarnika do lekkiego zarumienienia (ok. 7-10 minut) w 180 stopniach. 
W tym czasie cienko rozwałkować resztę ciasta z lodówki i wyciąć paski. 

Kiedy babeczki się upieką, wyjmujemy je z piekarnika i nakładamy do nich morelowe nadzienie. Następnie robimy na wierzchu każdej babeczki kratkę z pasków ciasta. Pieczemy w 180 stopniach, aż kratka się wyraźnie zezłoci (10-15 minut). Wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia.