Dzisiaj kolejny pomysł na cake pops'y - renifery. Naprawdę zakochałam się w tych lizakach z ciasta. :-) Idealne nie tylko na święta, świetnie się sprawdzą w zimę. Przypadną każdemu - zarówno dzieciom jak i starszym. Sa troszkę pracochłonne, ale nie bardzo (jak to cake popsy), ale naprawdę warto. Bardzo polecam! :-) Inspiracja z blogu Bakerella.
Składniki na około 30 cake pops'ów:
- około 30 cake pops'ów nie pokrytych czekoladą
- paluszkowe precelki
- czerwone draże (ja użyłam m&m's)
- czarny pisak lukrowy albo czarny pisak jadalny
- mleczna czekolada około 2-3 tabliczki
- oczy: albo małe cukrowe kuleczki albo odrobina białego lukru
Wykonanie:
Gotowe cake popsy schłodzone w lodówce jeszcze nie obtoczone w czekoladzie, obtaczamy w mlecznej czekoladzie. Następnie póki czekolada nie zastygnie wbijamy precelki tam gdzie renifery mają rogi. Wsadzamy do lodówki aż do zastygnięcia czekolady około 30 minut. Potem kładziemy schłodzone renifery na talerzyku lub na jakiejś płaskiej powierzchni i przylepiamy draż czyli nos na roztopioną czekoladę. Następnie albo przyklejamy cukrowe kuleczki jako oczy albo gęstym białym lukrem rysujemy oczy. Następnie wkładamy cake popsy do lodówki (nadal muszą leżeć) i schładzamy około 15 minut. Po schłodzeniu rysujemy uśmiechy lub pół - uśmiechy i następnie znowu schładzamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zachęcam do komentowania i bardzo dziękuję za każdy komentarz :)