poniedziałek, 28 stycznia 2013

Błyskawiczny mus czekoladowy bez jajek





Ostatnio miałam ochotę na coś czekoladowego, ale  nie chciało mi sie także długo siedzieć w kuchni. Postanowiłam sięgnąć po książkę Nigelli "Nigella ekspresowo", po chwili znalazłam przepis na błyskawiczny mus czekoladowy. Zadowolił mnie on szczególnie dlatego, że był bez jajek, bo ja jestem uprzedzona do deserów z surowymi jajkami. Mus jest bardzo słodki - jak prawie każdy przepis Nigelli, więc nie da się zjeść dużo. Ja podałam mus w 4 średnich pucharkach, ale polecam  w mniejszych ponieważ deser jest bardzo sycący. Pianki marshmallow które wykorzystujemy w tym przepisie nadają mu delikatności, aksamitności i słodyczy. Bardzo polecam ten przepis, szczególnie dla fanów bardzo słodkich deserów.



Składniki na 4 średnie pucharki:

    • 150g. mini pianek marshmallow (można użyć normalnych dużych pianek, ale wtedy musimy je pociąć na małe ćwiartki)
    • 50g. miękkiego masła
    • 250g. gorzkiej czekolady (pokrojonej na małe kawałki)
    • 60ml wrzątku
    • 285ml śmietany 36%
    • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
    • 1-2 kostki białej czekolady (do dekoracji)




Wykonanie:

Do rondelka włoż pianki, masło i czekoladę i zalać wszystko wrzątkiem. Podgrzej wszystko na małym ogniu, aż wszystkie składniki się roztopią. Kiedy wszystkie składniki się roztopią i  połączą zdejmij rondel z ognia i odstaw do ostygnięcia. W tym czasie ubij śmietanę z ekstraktem waniliowym i wymieszaj śmietanę z masą czekoladową. Nałuż mus do pucharków i udekoruj pucharki ztartą białą czekoladą. Najlepiej odrazu podać ponieważ im dłużej będzeimy trzymać mus w lodówce tym mus będzie się stawał coraz "twardszy" i mniej aksamitny, ale to nie oznacza że nie będzie pyszny :-)








sobota, 26 stycznia 2013

Koktajl bananowy z mango





Dzisiaj bardzo prosty, szybki, sycący i pyszny koktajl bananowy z mango. Idealnie nadaje się na śniadanie lub deser. Wiem co pewnie pomyślicie że chłodny koktajl w zimę nie za bardzo pasuje bo teraz każdy marzy o gorących napojach jak są takie mrozy za oknami ale uwierzcie w zimę ten koktajl także smakuje wspaniale :)  Przepis wymyśliłam wraz z moją przyjaciółką przypadkowo. Szukałyśmy jakiegoś przepisu na dobry koktajl z mango ale nie mogłyśmy znaleźć więc postanowiłyśmy po prostu wrzucić do blendera co mamy. W sprawie blendera mam jedną radę sprawdźmy przed miksowaniem czy nasz blender nadaje się do kruszenia lodu, ponieważ jeśli nie, możemy sobie rozwalić blender (sama to przetestowałam - niestety). Koktajl bardzo polecam!!! :)




Składniki na 1 dużą szklankę (poj. ok 300ml)\

  • 1 dojrzałe mango
  • 1 dojrzały banan + 1 plasterek do dekoracji
  • pół opak. jogurtu naturalnego (ok. 75g)
  • ok. 8 kostek lodu (według gustu można dodać więcej wtedy koktajl będzie zimniejszy)

Wykonanie:

Wszystkie składniki zmiksować w blenderze w, którym można miksować lód. Przelać do szklanki i udekorować szklankę plasterkiem banana. Podawać schłodzony. 


Smacznego! :)

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Cake Pops - Renifery





Dzisiaj kolejny pomysł na cake pops'y - renifery. Naprawdę zakochałam się w tych lizakach z ciasta. :-) Idealne nie tylko na święta, świetnie się sprawdzą w zimę. Przypadną każdemu - zarówno dzieciom jak i starszym. Sa troszkę pracochłonne, ale nie bardzo (jak to cake popsy), ale naprawdę warto. Bardzo polecam! :-) Inspiracja z blogu Bakerella.



Składniki na około 30 cake pops'ów:

  • około 30 cake pops'ów nie pokrytych czekoladą
  • paluszkowe precelki
  • czerwone draże (ja użyłam m&m's)
  •  czarny pisak lukrowy albo czarny pisak jadalny 
  • mleczna czekolada około 2-3 tabliczki
  • oczy: albo małe cukrowe kuleczki albo odrobina białego lukru


Wykonanie:

Gotowe cake popsy schłodzone w lodówce jeszcze nie obtoczone w czekoladzie, obtaczamy w mlecznej czekoladzie. Następnie póki czekolada nie zastygnie wbijamy precelki tam gdzie renifery mają rogi. Wsadzamy do lodówki aż do zastygnięcia czekolady około 30 minut. Potem kładziemy schłodzone renifery na talerzyku lub na jakiejś płaskiej powierzchni i przylepiamy draż czyli nos na roztopioną czekoladę. Następnie albo przyklejamy cukrowe kuleczki jako oczy albo gęstym białym lukrem rysujemy oczy. Następnie wkładamy cake popsy do lodówki (nadal muszą leżeć) i schładzamy około 15 minut. Po schłodzeniu rysujemy uśmiechy lub pół - uśmiechy i następnie znowu schładzamy. 


Smacznego :)





Czekoladowe ciasto bez mąki





Tym razem przepis na najlepszee, naprawdę najlepsze ciasto czekoladowe jakie kiedykolwiek jadłam.  Lepsze drugiego dnia ponieważ pierwszego prosto po upieczeniu jest trochę za bardzo kleiste. Na wierzchu ma chrupiącą skorupkę, a wśrodku jest miękkie, wilgotne i rozpływające się w ustach. Przepis jest bardzo prosty i naprawdę musicie spróbować to ciasto! :-) Idealne dla czekocholików (takich jak ja) :-) Próbowałam już wcześniej robić wilgotne ciasto czekoladowe, a dokładnie brownie, ale wyszło za gorzkie i jedynie z bitą śmietaną było dobre. To ciasto jest słodkie, ale czuć też gorzkawy smak czekolady. Jest także sycące więc więcej niż jeden kawałek nie da się zjeść, ale to lepiej bo zostanie na dłużej.  Bardzo zachęcam do zrobienia. :-)




Składniki na ciasto o śr. 21cm:


  • 200g. gorzkiej czekolady (min 70%)
  • 200g. masła
  • 4 duże jaja oddzielone
  • 220g. brązowy cukier 
  • cukier puder do posypania


Wykonanie:


Tortownicę o śr. 21cm smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Najpierw rozpuszczamy masło z czekoladą połamaną na małe kawałki w rondelku o grubym dnie. W misce ubijamy żółtka z połową cukru, aż masa będzie jasna i składniki się połączą. Następnie dodajemy przestudzoną masę czekoladową do masy żółtkowej i miksujemy aż składniki się połączą. W oddzielnej czystej misce ubijamy białka z drugą połową cukru, aż białka będą sztywne i błyszczące. Następnie białka dodajemy do masy czekoladowo-żółtkowej i delikatnie mieszamy masę tak, aby nie "złamać" struktury białek. Przygotowaną masę wylewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180℃ i pieczemy 40 minut, aż na wierzchu zrobi się pęknięta skorupka. Ciasto wyjęciu z piekarnika będzie wysokie i bardzo wyrośnięte, ale po chwili opadnie i nie przejmujcie się bo tak ma być :-) Ciasto ma być bardzo płaskie.  Przed podaniem obsypujemy cukrem pudrem, przesiewając przez sitko. 

Źródło przepisu - "Primrose Bakery Book" - Martha Swift & Lisa Thomas